Wszystko rozstrzygnie się za tydzień
W ostatnim w tym sezonie ligowym meczu na własnym torze, walcząca o pozostanie w PGE Ekstralidze drużyna Grupy Azoty Unii Tarnów pokonała 51-39 forBET Włókniarza Częstochowa. O losie podopiecznych trenera Pawła Barana zadecyduje ostatnia kolejka meczów, w której tarnowianie zmierzą się na wyjeździe z Falubazem Zielona Góra.
Spotkanie rozpoczęło się bardzo dobrze dla tarnowian. W pierwszym biegu, Artur Mroczka i Nicki Pedersen nie dali bowiem szans parze Leon Madsen – Tobiasz Musielak. Czteropunktowa przewaga „Jaskółek” utrzymała się po drugim wyścigu, w którym Patryk Rolnicki szybko wyprzedził Michała Gruchalskiego, a Bartosz Świącik pewnie pokonał Kacpra Koniecznego. Trzecia gonitwa przyniosła drugą podwójną wygraną gospodarzy. Zwyciężył w niej Peter Kildemand, ale w pamięci kibiców pozostanie głównie walka Jakuba Jamróga, który najpierw wyprzedził Mateja Zagara, a na przedostatniej prostej uporał się także z Adrianem Miedzińskim. Na zakończenie pierwszej serii startów, od samego początku prowadził Fredrik Lindgren, za którego plecami linię mety minęli Kenneth Bjerre, Patryk Rolnicki i Michał Gruchalski. Po czterech wyścigach Grupa Azoty Unia prowadziła więc 16-8.
Druga seria rozpoczęła się bardzo nieszczęśliwie. Na pierwszym łuku piątego biegu doszło do bardzo groźnie wyglądającej kraksy, w której uczestniczyli Jakub Jamróg, Leon Madsen i jadący jako rezerwa taktyczna Fredrik Lindgren. Dwaj pierwsi wystartowali w powtórce, Szwed, mimo że według oficjalnego komunikatu był zdolny do dalszej jazdy, do końca zawodów nie pojawił się już na torze. W powtórzonym wyścigu Leon Madsen pewnie pokonał Jakuba Jamróga i Petera Kildemanda. Po szóstym biegu przewaga gospodarzy stopniała do czterech tylko punktów (20-16). Komplet punktów pewnie zdobył bowiem Adrian Miedziński, a Matej Zagar skutecznie odpierał ataki Kennetha Bjerre. Tarnowianie szybko odzyskali jednak ośmiopunktowe prowadzenie – w biegu numer siedem Artur Mroczka i Nicki Pedersen nie mieli problemów z pokonaniem zastępującego Fredrika Lindgrena, Andreasa Lyagera (jadący na czwartym miejscu Michał Gruchalski miał defekt).
W biegu ósmym najlepiej wystartował Kenneth Bjerre, szybko wyprzedził go jednak Leon Madsen. Drugi z tarnowian, Patryk Rolnicki nie miał natomiast zbyt wiele do powiedzenia w rywalizacji z Matejem Zagarem. Kolejne dwa wyścigi zakończyły się remisowo i po dziesięciu gonitwach Grupa Azoty Unia wygrywała 33-27. W biegu dziewiątym zdecydowane zwycięstwo odniósł Nicki Pedersen, przerywając tym samym serię dwunastu kolejnych biegów w PGE Ekstralidze bez wygranej. Artur Mroczka, mimo dobrego startu, został natomiast wyprzedzony zarówno przez Adriana Miedzińskiego, jak i przez Mateja Zagara. Na zakończenie trzeciej serii, osamotniony Leon Madsen (mający mu towarzyszyć Bartosz Świącik dotknął taśmy i został wykluczony) pewnie pokonał Jakuba Jamróga i Petera Kildemanda.
Następne trzy biegi po kosmetyce toru zakończyły się rezultatami 4-2. W wyścigu jedenastym zanosiło się na podwójną wygraną pary Kenneth Bjerre – Artur Mroczka; błąd tego drugiego pod koniec drugiego okrążenia wykorzystał jednak Adrian Miedziński. Chwilę później Jakub Jamróg nie zdołał pokonać Leona Madsena, a w pojedynku młodzieżowców, Kacper Konieczny uległ Michałowi Gruchalskiemu. W trzynastej gonitwie najlepiej spod taśmy ruszyli Nicki Pedersen i Peter Kildemand, pod koniec pierwszego okrążenia Petera Kildemanda wyprzedził jednak atakiem przy bandzie, jadący jako rezerwa taktyczna za Fredrika Lindgrena, Adrian Miedziński. Przed dwoma ostatnimi wyścigami tarnowianie prowadzili 43-35.
Pierwszy bieg nominowany nie dostarczył kibicom wielu emocji. Matej Zagar i Tobiasz Musielak nie byli w stanie nawiązać walki z parą Artur Mroczka – Jakub Jamróg. Na zakończenie, po piąte z rzędu zwycięstwo sięgnął Leon Madsen, a kolejne miejsca zajęli Nicki Pedersen, Kenneth Bjerre oraz Adrian Miedziński.
Grupa Azoty Unia Tarnów – forBET Włókniarz Częstochowa 51-39
Grupa Azoty Unia: Nicki Pedersen 12+2 (2*,2*,3,3,2), Artur Mroczka 10 (3,3,0,1,3), Jakub Jamróg 10+2 (2*,2,2,2,2*), Peter Kildemand 6 (3,1,1,1), Kenneth Bjerre 9+1 (2,1,2,3,1*), Kacper Konieczny 0 (0,0,0), Patryk Rolnicki 4+1 (3,1*,0)
forBET Włókniarz: Leon Madsen 16 (1,3,3,3,3,3), Tobiasz Musielak 0 (0,-,-,-,0), Adrian Miedziński 10 (1,3,2,2,2,0), Matej Zagar 5+2 (0,2*,1,1*,0,1), Fredrik Lindgren 3 (3,w,-,-,-), Michał Gruchalski 3 (2,0,d,1), Bartosz Świącik 1+1 (1*,-,t), Andreas Lyager 1 (1,0)
(sm)
