Unia, Metal i Błękitni 1947 na drugich miejscach
Aż trzy nasze zespoły: Unia Tarnów, Metal Tarnów i Błękitni 1947 Tarnów zajmują po weekendowych spotkaniach drugie miejsca w tabelach swoich klas rozgrywkowych. Dwie pierwsze awansowały po wyraźnie wygranych meczach, Błękitni 1947 zanotowali minimalny spadek. Gorzej wiedzie się na początku sezonu drużynom Tarnovii, plasującym się na razie w dolnych rejonach tabeli.
Pierwszoligowe piłkarki Tarnovii na pierwsze w tym sezonie zwycięstwo na wyjeździe poczekać będą musiały przynajmniej do 14 października, kiedy to zagrają w Bukowinie Tatrzańskiej z tamtejszymi Rysami. W sobotę przegrały bowiem w Rzeszowie 0-2 (0-0) z niepokonaną w tych rozgrywkach Resovią. Rzeszowianki objęły prowadzenie w 68 min po strzale Wanessy Jużeckiej. Bramkę pieczętującą ich wygraną zdobyła natomiast w 81 min Karolina Matuszek. Po pięciu kolejkach Tarnovia klasyfikowana jest w tabeli na dziewiątej pozycji.
W czwartej lidze kobiet, druga drużyna Tarnovii zagrać miała na własnym boisku z Dąbrovią Dąbrowa Tarnowska. Spotkanie to nie doszło jednak do skutku i tarnowianki nadal czekają na pierwszy ligowy pojedynek w tym sezonie.
W męskiej czwartej lidze, Unia Tarnów pokonała w wyjazdowym meczu 3-0 (0-0) Olimpię Pisarzowa. Zwycięstwo z zamykającym tabelę zespołem nie przyszło jednak tarnowianom łatwo. Pierwszą bramkę „Jaskółki” zdobyły bowiem dopiero w 80 min. Kolejne trafienia były już tylko kwestią czasu, drugi gol dla Unii padł w 85 min, a trzeci w 90 min. Autorem wszystkich trzech bramek był Artur Biały, który w dwóch przypadkach skutecznie kończył akcje swoich kolegów, a w trzecim wygrał pojedynek jeden na jednego z miejscowym bramkarzem. Po tej wygranej Unia zajmuje drugie miejsce w tabeli, do lidera, Popradu Muszyna tracąc pięć punktów.
Gorzej powiodło się w siódmej kolejce czwartej ligi piłkarzom Tarnovii. Grający na swoim boisku tarnowianie zremisowali 1-1 (1-1) z Glinikiem Gorlice. Gospodarze objęli prowadzenie w 11 min. W polu karnym sfaulowany został wówczas Rafał Kozioł, a ”jedenastkę” na bramkę zamienił Wojciech Mącior. Wynik meczu ustalił w 40 min Piotr Gogola. Przed derbowym meczem z Unią, który rozegrany zostanie w najbliższą sobotę o godz. 16 na Stadionie Miejskim w Tarnowie-Mościcach, Tarnovia klasyfikowana jest na trzynastej pozycji.
W rozegranym na stadionie przy ul. Warsztatowej meczu „na szczycie” klasy okręgowej, zajmujący przed tym spotkaniem trzecie miejsce Metal Tarnów zmierzył się z plasującym się o pozycję niżej, Gromnikiem. W pierwszej połowie kibice nie doczekali się na bramki, w drugiej zobaczyli ich natomiast aż pięć. Wynik otworzył w 51 min Tomasz Barczak. Cztery minuty później po strzale Szczepana Koguta było 2-0, a w 67 min trzecią bramkę dla gospodarzy zdobył Albert Stolarz. Ten sam zawodnik ustalił w 87 min wynik, odpowiadając na celny strzał z 83 min Sebastiana Nowaka. Ostatecznie Metal wygrał więc 4-1 (0-0), co przy porażce Dąbrovii Dąbrowa Tarnowska w Woli Rzędzińskiej dało mu awans na drugie miejsce.
W klasie „B” o punkty podczas tego weekendu walczyła tylko jedna z tarnowskich drużyn, Błękitni 1947 (Iskra Tarnów w siódmej kolejce pauzowała). Tarnowianie bezbramkowo zremisowali w Łętowicach z tamtejszym Radarem, co zepchnęło ich w tabeli na drugą pozycję. Przewodzącemu całej stawce Zrywowi Wielka Wieś, Błękitni 1947 ustępują jednak tylko gorszą różnicą bramek.
(sm)
