Tarnowianki rozpoczęły sezon od porażki - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Tarnowianki rozpoczęły sezon od porażki

Ostatni weekend sierpnia nie był zbyt udany dla piłkarskich zespołów z naszego miasta. Powody do pełnego zadowolenia mogą mieć jedynie zawodnicy Metalu Tarnów i Błękitnych 1947 Tarnów. Jeden punkt wywalczyła także ekipa Unii Tarnów, pozostałe nasze drużyny musiały pogodzić się z porażkami.

Pierwszoligowe piłkarki Tarnovii w pierwszym w tym sezonie meczu zmierzyły się na własnym boisku z beniaminkiem, ROW Rybnik. Jedyna do przerwy bramka padła w 43 min, kiedy po rzucie rożnym dla przyjezdnych z bliska trafiła Edyta Bator. Stan rywalizacji wyrównała w 60 min Katarzyna Białoszewska, a bramkę dającą ekipie z Rybnika wygraną 2-1 (1-0) zdobyła w 75 min Anna Sroka.

Domowy pojedynek czwartoligowej Tarnovii z BKS Bochnia rozpoczął się po myśli gospodarzy. W 11 min celnie główkował bowiem obchodzący tego dnia czterdzieste urodziny Sławomir Zubel. Potem między słupki trafiali jednak już tylko piłkarze z Bochni. Wynik do przerwy ustalił w 34 min Ernest Świątek. W 55 min bramkarza gospodarzy pokonał Dominik Juszczak, a w 72 min w jego ślady poszedł Maciej Rogóż.  W 82 min na listę strzelców wpisał się ponadto Marcin Motak, było to jednak trafienie samobójcze i mecz zakończył się wynikiem 3-2 (1-1) dla gości z Bochni. Po tej porażce Tarnovia zajmuje w tabeli jedenaste miejsce.

O krok od porażki był drugi z naszych zespołów występujący w czwartej lidze, Unia Tarnów. Na początku drugiej połowy po strzale Mateusza Firka (23 min) i wykorzystanym przez Sylwestra Kurnytę rzucie karnym (49 min), tarnowianie przegrywali u siebie z Lubaniem Maniowy 0-2. W 63 min sędzia podyktował drugą tego dnia „jedenastkę”, ale strzał Artura Białego obronił bramkarz Lubania. Kontaktową bramkę zdobył w 75 min Dominik Wardzała, a rezultat na 2-2 (0-1) ustalił w doliczonym czasie gry Marcel Tyl. Unia klasyfikowana jest obecnie na czwartej pozycji, tracąc pięć punktów do liderującego Popradu Muszyna.

Bardzo efektowne zwycięstwo 6-0 (2-0) w wyjazdowym spotkaniu z Ciężkowianką odniosła ekipa tarnowskiego Metalu. Pierwszą bramkę dla gości zdobył w 19 min Tomasz Barczak. W 44 min wynik podwyższył Szczepan Kogut, a po pięciu minutach gry w drugiej połowie trzecią bramkę dla Metalu strzelił Adrian Czyż. W końcowych dwóch kwadransach tarnowianie udokumentowali swoją przewagę trzema kolejnymi trafieniami. Ich autorami byli: Szczepan Kogut (63 min), Bartłomiej Krużel (86 min – rzut karny) oraz Albert Stolarz (87 min). Zwycięstwo to przesunęło Metal na drugie miejsce w tabeli; przewodzącemu całej stawce Gromnikowi tarnowianie ustępują jedynie mniejszą liczbą zdobytych bramek.

W klasie „B”, obie nasze drużyny rywalizowały na wyjazdach. Iskra Tarnów przegrała 3-6 z WKS Siemiechów (bramki: Jacek Śliwa 2, Kamil Kwiek, Maciej Gryzło, Marcin Łabuz, Dawid Gąsior – Filip Sijka, Bartłomiej Jarmuła, Dawid Cich). Błękitni 1947 Tarnów pokonali natomiast 2-1 (2-0) Tarnowiec. Goście objęli prowadzenie w 25 min po strzale Bartłomieja Wierzbickiego, drugą bramkę dla Błękitnych 1947 zdobył natomiast w 45 min Dawid Madeja. Honorowego gola dla gospodarzy strzelił w 75 min Tomasz Sutkowski. Błękitni 1947 zajmują aktualnie siódme miejsce, Iskra wspólnie z Rudką klasyfikowana jest natomiast na jedenastej pozycji.

(sm)

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z MECZU TARNOVIA - ROW


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejTarnów.pl miesięcznik miejski