Siatkarki Grupy Azoty PWSZ spędzą weekend w Kaliszu
Po środowej wygranej, w kończącym zasadniczą fazę rozgrywek wyjazdowym spotkaniu z AZS Politechniki Śląskiej Gliwice, pierwszoligowe siatkarki Grupy Azoty PWSZ Tarnów rozpoczynają rywalizację w play-offach. W pierwszej rundzie tarnowianki zmierzą się z Energą MKS Kalisz. Pierwsze spotkania – gra się do trzech zwycięstw – rozegrane zostaną jutro (godz. 19.30) i w niedzielę (godz. 17) w Kaliszu.
Drużyna z Kalisza zakończyła zasadniczy sezon na drugiej pozycji. Podopieczne trenera Mariusza Wiktorowicza zdobyły 54 pkt., odnosząc dziewiętnaście zwycięstw i doznając trzech zaledwie porażek. Po raz pierwszy zeszły z parkietu pokonane dopiero w szesnastej kolejce, kiedy to przegrały w Warszawie 1-3 z tamtejszą Wisłą. Drugiej porażki doznały dwa tygodnie później, ulegając w wyjazdowym meczu 2-3 7R Solna Wieliczka. Po raz trzeci musiały natomiast uznać wyższość przeciwniczek w ostatnią środę, kiedy to zupełnie niespodziewanie przegrały 1-3 (w trzecim secie zwyciężając 25-9) z zespołem Uni Opole, dla którego była to dopiero piąta w tych rozgrywkach wygrana.
Na własnym parkiecie siatkarki Energi MKS Kalisz nie przegrały jeszcze w tym sezonie żadnego meczu. Mało tego, w dziesięciu pierwszych spotkaniach przed swoją publicznością zdobyły komplet „oczek”, a jedyny punkt w domowym spotkaniu straciły wygrywając 3-2 z ostatnim rywalem naszych siatkarek, ekipą AZS Politechniki Śląskiej Gliwice.
W rundzie zasadniczej oba pojedynki między zespołami z Kalisza i Tarnowa zakończyły się zwycięstwami kaliszanek. Na inaugurację rozgrywek wygrały one u siebie 3-1 (16-25, 25-22, 25-18, 25-22), w Tarnowie pokonały natomiast ekipę trenera Michała Betlei 3-2 (23-25, 26-24, 20-25, 25-18, 15-8).
Od tego ostatniego spotkania, w składzie ekipy z Kalisza pojawiły się dwie doświadczone zawodniczki. W połowie stycznia dołączyła do niej 30-letnia ukraińska środkowa (mająca także paszport azerski) Anna Nazarenko, mająca za sobą występy w europejskich pucharach oraz grę w reprezentacji Azerbejdżanu. W ostatnich dniach tego miesiąca Energa MKS sięgnęła natomiast po niemal 40-letnią rozgrywającą, Ewę Cabajewską, która w swoim dorobku ma tytuł mistrza kraju zdobyty z Muszynianką-Fakro Muszyna (2006 rok) oraz srebrne medale Mistrzostw Polski wywalczone z Dick Black La Festa Andrychów (1998 rok) i Skrą Warszawa (2002 rok). Zawodniczka ta występuje w Kaliszu jako grająca asystentka trenera Mariusza Wiktorowicza.
(sm)
