Na pożegnanie z Karpatami
Ostatni już w tym sezonie mecz rozegrają jutro pierwszoligowe siatkarki Grupy Azoty PWSZ. W spotkaniu kończącym sezon, podopieczne trenera Łukasza Marciniaka zmierzą się w hali Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie z Karpatami MOSiR AZS PWSZ Krosno Glass. Początek pojedynku o godz. 18.
.jpg)
Według terminarza spotkanie to rozegrane miało być podczas przyszłego weekendu. Ponieważ jednak oba zespoły w tej kolejce pauzują, działacze obu klubów porozumieli się co do nieco wcześniejszego zakończenia sezonu. Sobotni pojedynek będzie miał dla obu drużyn znaczenie wyłącznie prestiżowe. Niezależnie od jego wyniku nasze siatkarki zakończą sezon na dziesiątym miejscu, a krośnianki na jedenastym. Po doliczeniu trzech punktów za wygrany walkowerem mecz z Budowlanymi Toruń, Grupa Azoty ma bowiem dwadzieścia dwa punkty, a ekipa z Krosna siedemnaście. Tarnowianki tracą przy tym sześć punktów do wyprzedzającego je bezpośrednio zespołu z Gliwic, a krośnianki wyprzedzają o siedem „oczek” klasyfikowany tuż za nim zespół z Ostrowca Świętokrzyskiego.
Siatkarki z Krosna wygrały do tej pory sześć meczów, mając więc na koncie jedno zwycięstwo mniej od Grupy Azoty PWSZ. Gra na wyjazdach nie jest w tym sezonie ich najmocniejszą stroną. W jedenastu meczach odniosły tylko dwa zwycięstwa, pokonując po 3-0 Budowlanych Toruń oraz KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. W pozostałych dziewięciu spotkaniach poza Krosnem nie tylko, że nie zdobyły punktu, ale wygrały zaledwie trzy sety.
Grając w swojej hali rozstrzygnęły natomiast na swoją korzyść cztery spotkania, pokonując m.in. 3-1 (25-22, 25-18, 23-25, 25-18) zespół z Tarnowa. W meczu rozegranym na początku grudnia ubiegłego roku, zdecydowanie najlepiej punktującą zawodniczką w tarnowskim zespole była Marta Duda, która zdobyła 18 pkt. Dwucyfrową zdobycz zanotowała także Julita Molenda, kończąc mecz z dorobkiem 10 „oczek”. W drużynie z Krosna najskuteczniejsza była natomiast, uznana najlepszą zawodniczką meczu, atakująca Manuela Jakóbiak – 22 pkt.
(sm)
