Grupa Azoty PWSZ umocniła się na szóstym miejscu
Kolejne zwycięstwo odniosły pierwszoligowe siatkarki Grupy Azoty PWSZ Tarnów. W wyjazdowym spotkaniu pokonały one 3-2 (18-15, 25-22, 25-21, 22-25, 15-13) Jokera Mekro Energoremont Świecie, umacniając się na szóstej pozycji w tabeli.
Po piątkowej porażce Krosno Glass Karpaty AZS PWSZ MOSiR w Gliwicach, wiadomo było, że zarówno drużyna ze Świecia, jak i Grupa Azoty PWSZ Tarnów zapewniły już sobie prawo gry w play-offach. Obie drużyny walczą jednak o to, aby w pierwszej rundzie nie trafić na jednego z dwójki potentatów (Wisła Warszawa i Energa MKS Kalisz), czyli zajęcie miejsca wyższego niż siódme.
W pierwszym secie, po wyrównanym początku gospodynie odskoczyły na 9-5. Po czasie wziętym przez Michała Betleję, tarnowianki zdobyły jednak siedem punktów z rzędu i po dwóch autowych atakach Klaudii Grzelak prowadziły 12-9. Sytuacja szybko zmieniła się jednak jak w przysłowiowym kalejdoskopie i po bloku Pauliny Majkowskiej na tablicy pojawił się wynik 13-12. Tarnowianki na moment odzyskały jeszcze prowadzenie (13-14), po „kiwce” Karoliny Florczak było jednak 19-15. Dwa błędy Pauliny Majkowskiej pozwoliły naszej drużynie na zbliżenie się do rywalek na dystans dwóch „oczek” (19-17), udane akcje Karoliny Bednarek doprowadziły jednak do wyniku 23-17 dla ekipy ze Świecia. Rywalizację w tym secie zakończył atak w antenkę Sabiny Podlasek.
W drugiej partii przy stanie 4-4, podopieczne trenera Michała Betlei zdobyły cztery punkty z rzędu, wychodząc na prowadzenie 8-4. Po nieudanym ataku Magdaleny Szabó zrobiło się jednak 9-9, a potem bardzo długo żadnej z drużyn nie udało się osiągnąć przewagi większej niż dwupunktowa. Przy rezultacie 19-19 dwa punkty dla naszej drużyny zdobyła Sabina Podlasek. Chwilę później tarnowianki prowadziły 22-21, dzięki skutecznym atakom Magdaleny Pytel ich przewaga wzrosła jednak do trzech „oczek”. Pierwszą piłkę setową gospodynie jeszcze obroniły, drugą - po zagrywce w siatkę Karoliny Florczak - oddały już tarnowiankom za darmo.
Prawdziwą huśtawkę nastrojów przeżywali kibice w trzeciej partii. Po dwóch z rzędu atakach Sabiny Podlasek i skutecznym bloku Mai Grodzkiej, tarnowianki prowadziły 5-2. Chwilę później dzięki punktowi zdobytemu przez tarnowską libero, Aleksandrę Kaczyńską, było 7-4 dla Grupy Azoty PWSZ. Kolejne dziesięć punktów zdobyły jednak gospodynie, wychodząc na prowadzenie 14-7. Tę fatalną dla tarnowianek serię przerwał dopiero punktowy blok Magdaleny Pytel. Po zdobyciu ósmego punktu siatkarki z Tarnowa poszły „za ciosem” i po udanym bloku Aleksandry Stachowicz doprowadziły do remisu 14-14. W końcówce tej odsłony wydawało się, że szala zwycięstwa przechyla się na korzyść gospodyń, które po ataku Natalii Sidor prowadziły 20-18. Kolejna próba tej zawodniczki była jednak nieudana, co w połączeniu z trzema punktami Sabiny Podlasek dało tarnowiankom prowadzenie 22-20. Chwilę później po akcji Magdaleny Pytel było 24-20, a seta zakończył kolejny skuteczny atak Sabiny Podlasek.
W czwartym secie miejscowe szybko wypracowały sobie czteropunktową przewagę (6-2), ale po autowym ataku Pauliny Majkowskiej stopniała ona do jednego tylko „oczka” (8-7). Chwilę później było 11-10, dzięki atakowi Natalii Sidor świecianki powiększyły jednak dzielący oba zespoły dystans do pięciu punktów (16-11). Kolejne minuty należały z kolei do podopiecznych trenera Michała Betlei. Przy wyniku 16-14 szkoleniowiec Jokera Mekro Energoremont poprosił o czas. Nie na wiele się to jednak zdało, po bloku Sabiny Podlasek na tablicy pojawił się bowiem wynik 18-18. Kilka piłek później było 22-21 dla tarnowianek, ostatnie cztery punkty w tej odsłonie zdobyły jednak gospodynie.
Tie-break rozpoczął się od trzech „oczek” wywalczonych przez świecianki. Potem gospodyniom przytrafiły się jednak trzy błędy i było 3-3. W kolejnych minutach górą była raz jedna, raz druga drużyna (6-4, 6-7, 10-9). W końcówce seta miejscowe prowadziły 12-11. Ataki Magdaleny Szabó i Sabiny Podlasek oraz blok Mai Grodzkiej i Sabiny Podlasek, spowodowały jednak, że siatkarki Grupy Azoty PWSZ wyszły na prowadzenie 14-12. Nadzieję miejscowym przywróciła jeszcze Dagmara Dąbrowska, atak Magdaleny Szabó przesądził jednak o wygranej tarnowianek.
Grupa Azoty PWSZ: Magdalena Szabó, Adrianna Lewandowska, Magdalena Pytel, Paulina Głaz, Aleksandra Stachowicz, Dominika Minicz, Aleksandra Kaczyńska (libero) – Sabina Podlasek, Izabela Matyszczak, Maja Grodzka, Maja Bodzęta, Adrianna Sobczak.
(sm)
