Czwartoligowe derby na Stadionie Miejskim
Najważniejszym wydarzeniem piłkarskiego weekendu w Tarnowie będą bez wątpienia czwartoligowe derby, czyli mecz Unia Tarnów – Tarnovia. Na własnych boiskach zaprezentują się także piłkarki Tarnovii oraz zawodnicy Iskry Tarnów.
W szóstej kolejce spotkań o mistrzostwo południowej grupy pierwszej ligi kobiet, Tarnovia w sobotę o godz. 13 zmierzy się na swoim boisku ze Sportową Czwórką Radom. Tarnowianki w środę rozegrały półfinałowy mecz Pucharu Polski na szczeblu MZPN. Na boisku w Białce Tatrzańskiej zremisowały z Rysami Bukowina Tatrzańska 2-2, w rzutach karnych przegrały jednak 3-4. Jutro również czeka je niełatwe zadanie. Radomianki, które w poprzednim sezonie grały w ekstralidze, aktualnie zajmują czwarte miejsce w tabeli, mając o pięć punktów więcej od Tarnovii. Na wyjazdach rozegrały do tej pory trzy mecze: w dwóch pierwszych przegrały z Resovią (2-4) i Rolnikiem Biedrzychowice (1-2), w trzecim pokonały 1-0 Sokół Kolbuszowa Dolna. W ostatniej kolejce Sportowa Czwórka zagrała w Radomiu z Wandą Nowa Huta, zwyciężając 3-1.
Piłkarki drugiej drużyny Tarnovii wciąż czekają na swój pierwszy w tym sezonie mecz o punkty w czwartej lidze. W sobotę o godz. 16 zagrają na wyjeździe z Dębem Zabierzów Bocheński. Zespół ten jest aktualnym liderem tabeli. Na własnym boisku rozgromił 7-0 Uran Łukowica i zremisował 1-1 ze Szreniawą Nowy Wiśnicz, w jedynym spotkaniu wyjazdowym pokonał natomiast 4-0 Piasta Łapanów.
W męskiej czwartej lidze, tarnowskich kibiców czeka najważniejszy mecz w rundzie jesiennej, derbowy pojedynek pomiędzy Unią Tarnów i Tarnovią. Rozpocznie się on w sobotę o godz. 16 na Stadionie Miejskim w Tarnowie-Mościcach. Teoretycznym faworytem tego spotkania wydają się być piłkarze „Jaskółek”, za którymi przemawia nie tylko atut własnego boiska, ale i znacznie wyższa pozycja w tabeli. Po siedmiu kolejkach, Unia z dorobkiem czternastu punktów klasyfikowana jest bowiem na trzeciej pozycji, a Tarnovia, która w dotychczasowych meczach zdobyła sześć „oczek”, zajmuje miejsce trzynaste. Dodać trzeba także, że Unia nie przegrała jeszcze w tym sezonie na własnym boisku (dwa zwycięstwa i remis), podczas gdy Tarnovia nie wygrała na wyjeździe (remis i dwie porażki). Tyle teoria, wiadomo jednak, że mecze derbowe rządzą się swoimi prawami.
W ósmej już kolejce spotkań klasy okręgowej, Metal Tarnów w niedzielę o godz. 16.30 zagra na wyjeździe z zamykającym tabelę – wspólnie z Olimpią Wojnicz – Dunajcem Zbylitowska Góra. Gospodarze wygrali do tej pory jeden tylko mecz, w czwartej kolejce pokonali u siebie 1-0 KS US Śmigno. W pozostałych spotkaniach na własnym boisku ulegli 1-2 Wiśle Szczucin i przegrali 0-5 z Wolanią Wola Rzędzińska. Tydzień temu nie sprostali natomiast Olimpii, przegrywając w Wojniczu 1-2. Wydaje się więc, że tarnowianie, którzy w środę w meczu Pucharu Polski rozgromili na wyjeździe 8-2 „jedenastkę” ze Śmigna, mają spore szanse na zdobycie szóstego w tej rundzie kompletu punktów.
W klasie „B”, podobnie jak przed tygodniem, znów o punkty walczyć będzie tylko jedna tarnowska drużyna; tym razem pauzują Błękitni 1947 Tarnów. Iskra Tarnów, w niedzielę o godz. 11 zagra natomiast u siebie z Niwką. Zespół ten plasuje się po siedmiu kolejkach na szóstej pozycji, mając o dwa punkty więcej od Iskry. Będzie to dla niego piąty już w tym sezonie mecz wyjazdowy. W czterech poprzednich ekipa z Niwki przeplatała wygrane z porażkami: pokonała Rudkę, przegrała z Radarem Łętowice, zwyciężyła Alfę Siedliska (wszystkie te mecze kończyły się wynikami 1-0) oraz uległa 2-5 Cezarowi Kępa Bogumiłowicka.
(sm)
