Ostatnie mecze piłkarek TS Iskra
Ostatnie już w tym sezonie mecze rozegrają podczas najbliższego weekendu piłkarki TS Iskra Tarnów. Pierwszy zespół zmierzy się u siebie z MOSiR-em Lubartów, rezerwy czeka wyjazdowy pojedynek z Lubomirem Wiśniowa.
Ostatnim przeciwnikiem piłkarek TS Iskra w debiutanckim sezonie w drugiej lidze będzie MOSiR Lubartów. Spotkanie to rozpocznie się w niedzielę o godz. 17.30 na stadionie Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Piłsudskiego. Tarnowianki niezależnie od jego wyniku zakończą rozgrywki na czwartej pozycji. Ich niedzielne rywalki klasyfikowane są co prawda jedynie o „oczko” wyżej, ale zdobyły o 11 punktów więcej. Ekipa MOSiR-u przegrała na wyjazdach tylko trzykrotnie. Były to porażki z liderem Unią Lublin (0-6), wiceliderem MKS-em Myszków (1-3) oraz z PTC Pabianice (0-2). Punkty straciła także w remisowym (1-1) meczu z Dębem Zabierzów Bocheński, z pozostałych sześciu delegacji wracała z wygranymi. Ostatnie mecze piłkarek z Lubartowa dostarczyły kibicom sporo wrażeń, w czterech spotkaniach padły bowiem aż 23 bramki. W pierwszej rundzie tarnowianki przegrały w Lubartowie 0-4 (0-2), a wszystkie cztery bramki dla gospodyń zdobyła Katarzyna Kot (43, 45, 51 i 65 min).
Rezerwy TS Iskra, które już wcześniej zapewniły sobie awans do czwartej ligi, na zakończenie rozgrywek w piątej lidze, w niedzielę o godz. 13 zmierzą się na boisku w Poznachowicach Dolnych z Lubomirem Wiśniowa. Zespół ten niezależnie od wyniku niedzielnej konfrontacji zakończy sezon na siódmej pozycji. W dotychczasowych meczach zdobył 11 punktów, z czego 9 wywalczył w spotkaniach z dwoma najsłabszymi ekipami: Rysami Bukowina Tatrzańska i Opatkowianką Opatkowice. W siedmiu spotkaniach domowych zdobył natomiast siedem „oczek”. W pierwszej rundzie tarnowianki rozgromiły zespół z Wiśniowej 11-0, a aż siedem bramek zdobyła w tym spotkaniu Anna Kaczówka.
(sm)