Hołd dla Sybiraków i pamięć o 17 września 1939
Zapaleniem znicza na symbolicznej mogile na Starym Cmentarzu w Tarnowie rozpoczęły się uroczystości upamiętniające Światowy Dzień Sybiraka, przypadający w 81. rocznicę agresji ZSRR na Polskę. Uczestnicy obchodów m.in. wzięli udział we mszy św. w bazylice katedralnej, skąd przenieśli się pod Pomnik Ofiar Stalinizmu.
Mottem dzisiejszych uroczystości była moc pamięci, o poległych w walkach, zesłanych na wschód, o bliskich i nieznajomych, którzy ucierpieli podczas okupacji sowieckiej - Spotykamy się co roku w tym samym miejscu, nie z poczucia nienawiści, nie z chęcią rewanżu czy odwetu, ale dla pamięci. Ta pamięć musi być dla nas pełna i mocna. Jesteśmy tutaj i pamiętamy, bo nie zgadzamy się na to, co się wydarzyło 17 września. Wcale nie jesteśmy niemymi świadkami historii - historia nas uczy i zobowiązuje – powiedział Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa.
Przedstawiciele organizacji kombatanckich, samorządu oraz służb mundurowych, organizacji społecznych i placówek oświatowych złożyli symboliczne wieńce i wiązanki. Ceremonię pod pomnikiem zakończyło odśpiewanie „Marszu Sybiraków" i „Roty". Podczas uroczystości Związek Sybiraków wyróżnił prezydenta Romana Ciepielę medalem 90-lecia Związku Sybiraków, który przyznaje się za specjalne zasługi na rzecz ich działalności.
Ostatnim punktem obchodów Dnia Sybiraka w Tarnowie było odsłonięcie w Alei Dębów Katyńskich pamiątkowej tablicy poświęconej osobie kapitana Mariana Piaseckiego
(pm)