Cyfrowa edukacja - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Cyfrowa edukacja

O wykorzystywaniu nowoczesnych technologii w edukacji, ich pozytywnych stronach i zagrożeniach dyskutowali 16 grudnia uczniowie, nauczyciele, informatycy i samorządowcy podczas debaty zorganizowanej przez Telewizję Polską i Stowarzyszenie Miasta w Internecie. Debatę będzie można zobaczyć w styczniu na antenie TVP Kraków.

Podczas dyskusji nauczyciele stwierdzili, że coraz częściej korzystają z rozwiązań technologicznych takich jak multimedialne tablice, aplikacje na smartfony czy nawet portale społecznościowe. – Korzystanie z takich narzędzi pozwala zbliżyć nam się do ucznia. Nasza rola to także nauka kultury w sieci – mówi Agnieszka Będkowska, nauczycielka w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Technicznych im. Jana Szczepanika w Tarnowie. Nauczyciele coraz chętniej korzystają z portali społecznościowych, gdzie wraz z uczniami tworzą zamknięte grupy. Zdarza się, że zadania domowe są realizowane on-line. Wtedy nauczyciel ma wgląd w prace swoich wychowanków i może praktycznie o każdej porze przekazać uczniowi uwagi dotyczące zadania. W niektórych tarnowskich placówkach oświatowych prowadzone są także sprawdziany w formie elektronicznej, podczas których pytania wyświetlane są na tablicy, a uczniowie odpowiadają na nie za pośrednictwem specjalnych aplikacji na telefony i tablety. – Taki rodzaj zajęć to krok zbliżający nauczyciela do uczniów, którzy na co dzień używają Internetu jako narzędzia nie tylko wspomagającego naukę, ale także komunikacji czy rozrywki – dodaje Agnieszka Będkowska.

Uczniowie podczas dyskusji przyznali się, że w Internecie częściej korzystają z portali społecznościowych lub oglądają filmy, a mniej czasu poświęcają na poszerzanie swojej wiedzy. – W Internecie można znaleźć informacje szybciej niż w książkach, ale trzeba uważać, bo nie zawsze są one prawdziwe i pożyteczne  – mówi jeden z uczniów tarnowskiego II Liceum Ogólnokształcącego. Do tego samego problemu odnieśli się również nauczyciele, którzy uważają, że cyfrowa nauka nie powinna zastąpić tej tradycyjnej, a jedynie ją uzupełniać. Przestrzegali również uczniów, że w dobie cyfryzacji, telefony i komputery nie powinny zastępować kontaktu z innym człowiekiem.

Informatycy zauważyli, że edukacja cyfrowa często wychodzi od nauczycieli, którzy są „cyfrowymi imigrantami”, w świecie uczniów, o których mówi się „cyfrowi tubylcy”. Uważają także, że poprzez rozwój dydaktyki cyfrowej uczniowie chętniej będą sięgać po wiedzę. Zaznaczają również, że to nauczyciele muszą nadążyć za technologią, która ciągle idzie do przodu. Dla przykładu tego dynamicznego rozwoju porównano studentów często korzystających z poczty elektronicznej z gimnazjalistami, którzy rzadko korzystają z poczty na rzecz portali społecznościowych. – Trzeba inwestować w takie programy, które będą edukowały nauczycieli. Istotna jest współpraca placówek oświatowych, nie tylko z samorządami i stowarzyszeniami, ale również z biznesem – twierdzi Krzysztof Głomb, prezes stowarzyszenia Miasta w Internecie, w ramach którego działa Laboratorium Dydaktyki Cyfrowej dla Szkół Województwa Małopolskiego. Podczas dyskusji rozmawiano również o tym, czy taka forma edukacji może stać się jedną z inteligentnych specjalizacji naszego miasta.– Tarnów jest jasnym punktem na mapie cyfrowej edukacji w naszym kraju – zauważa Bogumiła Porębska, pełnomocnik prezydenta ds. edukacji. – Nie można powiedzieć, że tradycyjna szkoła się skończyła. Nowe technologie muszą być racjonalnie wykorzystywane  – podsumowuje.

(kam)


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski