Co zrobić gdy ukochane zwierzę odchodzi za „tęczowy most”?
Co zrobić ze zwierzęciem, które zmarło? Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych pomaga. Przepisy w Polsce są jednoznaczne: by pochować je na terenie własnej posesji, konieczne jest uzyskanie zgody Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz Inspekcji Weterynaryjnej. To skomplikowane i długotrwałe procedury, które nie zawsze kończą się pozwoleniem. Dlatego PUK świadczy usługę przyjmowania zmarłych zwierząt.
- Decydując się na posiadanie zwierzęcia, musimy liczyć się, z tym, że kiedyś odejdzie. Wtedy pojawia się pytanie, co zrobić? Wychodząc naprzeciw potrzebom, od sierpnia świadczymy usługi przyjmowania takich zwierząt – mówi kierownik Azylu w PUK, Janusz Łabno.
- Stało się to możliwe, gdy po spełnieniu odpowiednich wymogów uzyskaliśmy status firmy, która może prowadzić tego typu działalność – mówi prezes Przedsiębiorstwa Bogusław Placek. – To działalność własna spółki, komercyjna, zatem nie zlecana przez Gminę Miasta Tarnowa.
PUK przyjmuje zmarłe zwierzęta, a potem przekazuje odpowiednim służbom. Jak mówi Janusz Łabno, zwierzęta można zarówno przywieźć, jak i zlecić PUK, by je odebrało od właściciela. Pełne informacje na ten temat dostępne są na stronie PUK www.puk.tarnow.pl