Sam Pedersen meczu nie wygra

Pierwszy bieg zakończył się podwójną wygraną tarnowian: Nicki Pedersen i Artur Mroczka nie dali szans Leonowi Madsenowi i Tobiaszowi Musielakowi. W kolejnych trzech gonitwach górą byli jednak gospodarze. W wyścigu młodzieżowców zanosiło się na remis, ale na drugim okrążeniu upadł jadący na drugim miejscu Kacper Konieczny, a w powtórce Michał Gruchalski wyprzedził Patryka Rolnickiego i Adriana Woźniaka. W trzecim biegu bezapelacyjnie triumfował Fredrik Lindgren, a jadący na drugiej pozycji Peter Kildemand popełnił błąd i został wyprzedzony przez Adriana Miedzińskiego. Wyścig zakończył się podwójną wygraną częstochowian, którzy wyszli na prowadzenie 10-8. Z kolei w czwartej gonitwie najlepiej spod taśmy ruszył Kenneth Bjerre, na pierwszym okrążeniu minął go jednak Matej Zagar. W pojedynku o jeden punkt Michał Gruchalski okazał się zdecydowanie lepszy od Kacpra Koniecznego i gospodarze prowadzili już 14-10.

W biegu piątym pierwszej w tym sezonie porażki doznał Fredrik Lindgren, przegrywając z Nicki Pedersenem. Na drugim okrążeniu upadł jadący na drugiej pozycji Adrian Miedziński. Zawodnik gospodarzy zdążył zejść z toru, a dzięki jego pechowi jeden punkt wywalczył Artur Mroczka. Wynikiem 4-2 dla „Jaskółek” zakończyła się także gonitwa numer sześć, w której zwyciężył Peter Kildemand, a za jego plecami linię mety mijali: Matej Zagar, Jakub Jamróg i Adrian Woźniak. Dzięki tym dwóm wygranym tarnowianie odrobili straty i w meczu notowano remis 18-18.

Gonitwa siódma pozwoliła parze Leon Madsen – Tobiasz Musielak na udany rewanż za podwójną porażkę z pierwszego wyścigu. Wygrał ją Leon Madsen, a Tobiasz Musielak skutecznie odparł ataki Kennetha Bjerre, który po słabym starcie próbował przesunąć się na drugą pozycję. Wyścig ósmy przyniósł bardzo widowiskową walkę pomiędzy Matejem Zagarem, a Nicki Pedersenem, z której po ataku na trzecim okrążeniu skutecznie wyszedł Duńczyk. Ponieważ trzeci linię mety minął Artur Mroczka, żużlowcy Grupy Azoty Unii Tarnów przegrywali w tym momencie tylko 23-25.

Niestety, trzy kolejne gonitwy rozwiały nadzieje tarnowian na wywiezienie z Częstochowy korzystnego wyniku. W każdej z nich gospodarze praktycznie od samego początku wychodzili na podwójne prowadzenie i po trzech z rzędu wygranych 5-1, po biegu jedenastym ich przewaga w meczu wzrosła do czternastu „oczek” (40-26).

Przed biegami nominowanymi częstochowianie prowadzili 45-33. Sześć z siedmiu punktów zdobytych przez gości w wyścigach dwunastym i trzynastym zapisał na swoim koncie Nicki Pedersen. Najpierw wyprzedził on Fredrika Lindgrena i Patryka Rolnickiego (Adrian Woźniak miał defekt), a chwilę później, jadąc jako rezerwa taktyczna za Jakuba Jamróga, pokonał Adriana Miedzińskiego (mijając go na trzecim okrążeniu), Leona Madsena i Kennetha Bjerre.

W pierwszym wyścigu nominowanym pewnie zwyciężył Leon Madsen. Jako drugi linię mety minął natomiast Adrian Miedziński, który po słabszym starcie wyprzedził zarówno Kennetha Bjerre, jak i Artura Mroczkę. Na zakończenie doszło do trzeciej tego dnia konfrontacji pomiędzy Fredrikiem Lindgrenem, a Nicki Pedersenem; tym razem zwycięsko wyszedł z niej Szwed. Trzecie miejsce zajął natomiast Matej Zagar, który po kolejnym błędzie Petera Kildemanda minął go na dystansie.

forBET Włókniarz Częstochowa – Grupa Azoty Unia Tarnów 54-36

forBET Włókniarz: Leon Madsen 11+1 (1,3,3,1*,3), Tobiasz Musielak 6+3 (0,2*,2*,2*), Fredrik Lindgren 13 (3,2,3,2,3), Adrian Miedziński 8+3 (2*,u,2*,2,2*), Matej Zagar 11 (3,2,2,3,1), Adrian Woźniak 1 (1,0,d), Michał Gruchalski 4 (3,1,0), Andreas Lyager NS.

Grupa Azoty Unia: Nicki Pedersen 17 (3,3,3,3,3,2), Artur Mroczka 5+1 (2*,1,1,0,1), Peter Kildemand 6 (1,3,1,1,0), Jakub Jamróg 1 (0,1,0,-), Kenneth Bjerre 4 (2,1,1,0,0), Patryk Rolnicki 3 (2,0,0,1), Kacper Konieczny 0 (w,0,-), Wiktor Kułakow NS.

(sm)