Mistrz kontra beniaminek

Zespół z Kielc w ośmiu poprzednich sezonach wygrał rywalizację ligową (poza podium kielczanie po raz ostatni byli w sezonie 2005/06), jedenaście razy z rzędu triumfując ponadto w rozgrywkach Pucharu Polski. Czterokrotnie wystąpił także w Final Four Ligi Mistrzów – w sezonie 2015/16 wygrał te rozgrywki, pokonując w finale węgierski MVM Veszprem KC, w sezonach 2012/13 i 2014/15 zajmował trzecie miejsca, a poprzedni Final Four zakończył na czwartej pozycji.

Rundę zasadniczą minionych rozgrywek PGNiG Superligi, ekipa trenera Tałanta Dujshebaeva, zakończyła na pierwszej pozycji, odnosząc komplet dwudziestu sześciu zwycięstw. Jedyny punkt straciła w pojedynku z Orlenem Wisłą Płock. Rozegrane w Kielcach spotkanie dwudziestej pierwszej kolejki zakończyło się remisem 30-30 (15-15), w konkursie rzutów karnych lepsi okazali się gospodarze, zwyciężając 3-0. W ćwierćfinale ekipa z Kielc zmierzyła się z Chrobrym Głogów, odnosząc dwa pewne zwycięstwa: 41-22 na wyjeździe i 34-28 w swojej hali. W pierwszym meczu półfinałowym, kielczanie nieoczekiwanie przegrali w Opolu 31-32 z tamtejszą Gwardią, porażka ta przerwała serię 103 kolejnych ligowych zwycięstw „siódemki” z Kielc. W rewanżu szczypiorniści PGE Vive z nawiązką odrobili te straty, wygrywając u siebie 37-28. W finale ich rywalem była drużyna Orlen Wisły Płock. Mecz w Płocku zakończył się wynikiem 26-26, w rewanżu w Hali Legionów zdecydowanie lepsi byli gospodarze, zwyciężając 32-25.

Przed sezonem w Kielcach doszło do tradycyjnego rzecz można „wietrzenia szatni”. Z zespołu odeszli: chorwacki środkowy rozgrywający Luka Cindrić (FC Barcelona Lassa - Hiszpania), prawy rozgrywający Paweł Paczkowski, serbski bramkarz Vladimir Cupara (obaj Telekom Veszprem – Węgry), chorwacki bramkarz Filip Ivić (VfL Gummersbach – Niemcy), obrotowy Bartłomiej Bis (NMC Górnik Zabrze) oraz dwaj lewi rozgrywający – Michał Jurecki (SG Flensburg-Handewitt – Niemcy) i Chorwat Marko Mamić (SC. DHfK – Niemcy). W ich miejsce pozyskano natomiast: dwóch bramkarzy – Niemca Andreasa Wolffa (THW Kiel – Niemcy) i Mateusza Korneckiego (NMC Górnik Zabrze), francuskiego obrotowego Romarica Guillo (HBC Nantes – Francja), tureckiego lewego rozgrywającego Doruka Pehlivana (Fivers WAT Margareten – Austria) i dwukrotnego triumfatora Ligi Mistrzów, chorwackiego rozgrywającego Igora Karacicia. Po wypożyczeniu do słoweńskiego Celje Pivovarna Lasko do Kielc powrócił ponadto grający na prawym rozegraniu Czarnogórzec Branko Vujović, a z Orlen Wisły Płock ściągnięto reprezentacyjnego lewego rozgrywającego, Tomasza Gębalę. Dwaj ostatni zawodnicy są jednak kontuzjowani, podobnie jak syn trenera, Daniel Dujshebaev oraz Mateusz Jachlewski.

W dotychczasowych spotkaniach PGNiG Superligi, kielczanie odnieśli komplet zwycięstw. Przed własną publicznością pokonali 33-20 SPR Stal Mielec i 34-24 NMC Górnika Zabrze, na wyjazdach zwyciężyli natomiast 30-21 Sandra SPA Pogoń Szczecin oraz 29-18 Gwardię Opole. Jak więc łatwo policzyć, w tym sezonie średnio wygrywają w lidze różnicą blisko jedenastu bramek. Najskuteczniejszymi strzelcami kieleckiego zespołu są skrzydłowi: 23-letni Słoweniec Blaż Janc – 19 bramek oraz o rok od niego młodszy Arkadiusz Moryto – 17 trafień. Trzecie miejsce w tej klasyfikacji zajmuje 27-letni hiszpański rozgrywający Alex Dujshebaev – 15 celnych rzutów.

Tarnowianie przystąpią do dzisiejszego meczu bez kontuzjowanego Paulo Grozdka, być może w zespole zadebiutuje natomiast japoński prawy rozgrywający, Rennosuke Tokuda.

Zdobywcy bramek dla Grupy Azoty Tarnów

24 – Łukasz Kużdeba

22 – Jakub Kowalik

15 – Łukasz Nowak

13 – Mindaugas Tarcijonas

7 – Wojciech Dadej

7 – Paulo Grozdek

7 – Albert Sanek

5 – Kamil Pedryc

5 – Mateusz Wojdan

3 – Michał Grabowski

3 – Kacper Lazarowicz

3 – Damian Misiewicz

1 – Patryk Małecki

1 – Bartosz Niemiec

(sm)

fot. archiwum